561 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel
Przytulny hotel zbudowany w mauretańskim stylu położony w malowniczym ogrodzie niedaleko plaży. Bliskość centrum miasta jest dodatkowym atutem hotelu.
Położenie
Hotel usytuowany w południowej części miasta Hammamet, ok. 4 km do ścisłego centrum.
Plaża
Piaszczysta plaża hotelowa znajduje się ok. 300 m od hotelu - dojście do plaży promenadą. Bezpłatne: parasole, leżaki (materace płatne dodatkowo), bar na plaży (czynny sezonie w wyznaczonych przez hotel godzinach).
Sport i rekreacja
Dwa baseny odkryte - leżaki i parasole bezpłatne (materace płatne dodatkowo), basen kryty (czynny i podgrzewany poza sezonem w zależności od warunków atmosferycznych). Hotel oferuje tenis stołowy, siatkówkę, siatkówkę plażową, minigolf, miniboisko, aerobik, korty do tenisa ziemnego wraz ze sprzętem, sporty wodne na plaży.
Rozrywka
Okazjonalnie wieczorne rozrywki wraz z dyskoteką.
Dla dzieci
Dwa brodziki, animacje, miniklub dla dzieci w wieku 4-12 lat, plac zabaw, menu i krzesełka dla dzieci w restauracji.
SPA & Wellness
Centrum SPA (masaż, sauna, jacuzzi, łaźnia turecka, pozostałe zabiegi).
Polecamy wszystko co potrzeba jest na miejscu. Plaża piaszczysta tylko meduzy przeszkadzają
Średni standard
Brak wifi na całym obiekcie
Hotel przyjemny, kameralny le wymagający troche nakładu. Plusem jest indywidualna klimatyzacja, czystość w pokoju. Jednakże zestaw kosmetyków łazienkowych dostałam jeden (dwie mikro butelki) na 10 dni.
Piękna i czysta plaża, basen też bez zarzutu, kontrola jakości wody kilka razy dziennie. Byłam w październiku więc nie było problemu z leżakami, materace czyste.
Spotkała mnie dość niemiła sytuacja o której nie będę się rozpisywać, jednak radzę wynająć sejf w recepcji
Na stronie internetowej hotel spodobał nam się od razu, zdjęcia przemawiały do nas przez ogromną ilość zieleni na terenie hotel. Rezerwując wakacje próbowałam znaleźć informacje nt. hotelu, ale była ich dosłownie garstka. Przyjeżdżając na miejsce troszkę się obawialiśmy, że może pojechaliśmy w ciemno, nikt z polecenia nie był. Będąc całkowicie szczerą myślę, że mógł być to najlepszy hotel dostępny w okolicy. Widać, że jest to teren byłego ogrodu botanicznego. Na całym terenie jest czyściutko, wszędzie są osoby, których zadaniem jest utrzymanie czystości obiektu - ogrodnicy, technicy itd. Jeśli chodzi o pokoje, mieliśmy mały problem z zardzewiałą deszczownią, ale to tyle. Wodą była po paru sekundach bez skazy, nie było problemu z ustawieniem temperatury itd. Pokój czysty, bez zarzutów. Klimatyzacja w pokoju chodziła cichutko i ochładzała pokój w mgnieniu oka. Łóżka bardzo wygodne. Jedynie przestarzałe lodóweczki. Telewizor z parom polskimi kanałami. Każdy pokój ma balkon/taras. Jedzenie w hotelu w postaci szwedzkiego stołu. Osobiście nie mieliśmy żadnych problemów żołądkowych. Dodatkowo, na śniadanie serwują przy gościach świeżo robione naleśniki i omlety, a na obiady i kolacje przygotowują indywidualnie makarony z podanych składników oraz przygotowują grillowe posiłki. Ogromny wybór słodkości uzupełniony owocami. Kwestia alkoholu - jest on dostępny przy basenie do 18, a następnie w środku w barze do późnych godzin nocnych. Na plaży serwują jedynie napoje bezalkoholowe, co przyczynia się do bezpieczeństwa na plaży. Alkohol jest jedynie ich lokalny. Do wyboru było piwo, wino, whisky, wódka, rum i różne napoje kolorowe. Za parę drobnych będą lać bez umiaru, przynosić pod sam nos i uzupełniać, jak tylko zobaczą, że się kończy napój. Dodatkowo, będą nawet zrywać kwiaty z ogrodu na świeżo do ozdoby drinków. Osobny bar jest czynny w porze posiłków. Obsługa hotelu jest naprawdę bardzo miła i bezproblemowa. Panie sprzątające przygotowują różne urozmaicenia z kwiatów na pościeli, rzeczy są nieruszone, nie było problemów z zaufaniem względem bezpieczeństwa rzeczy. Nie ma możliwości wymienić złotówek w hotelu! Kantor jest otwarty od 10:00, więc jeśli ktoś przyjedzie w nocy, to może wymienić jedynie rano. Podatek płaci się od razu oraz wtedy zajmuje się obowiązkiem meldunkowym. Można zapłacić go w dinarach albo euro. Plaża hotelu jest prześliczna, cały czas kręcą się panowie z wielbłądami, papierosami i innymi rzeczami, ale nie są oni tak nachalni jak w mieście. Na plaży siedzi ochrona i pomogą z leżakiem itp. Piękna, czysta! plaża i krystaliczna woda. Aby dojść na plaże, trzeba na dosłownie parę metrów wyjść na ulicę i wejść w uliczkę hotelową, których również pilnuje ochrona i idzie się pomiędzy piękną roślinnością. Przed plażą znajduje się prysznic. Dodatkowo są skutery wodne, za jedną osobę wyszło 35 euro za 15 minut naprawdę świetnej zabawy. Animacje - super! Cały czas coś się dzieje. W ciągu dnia areobik, nauki tańca, rzutki, ping pong itp., animatorzy są bardzo mili, zachęcają do wspólnej zabawy i bawią się z tobą. Wieczorem coś innego codziennie. Trafiliśmy na muzykę na żywo, akrobatów, konkursy itp. Dodatkowo, wieczornych wydarzeń pilnuje ochrona. Jest to bardzo fajna opcja dla rodzin z dziećmi. Dużo atrakcji dla maluchów, brodzik, animacje. SPA - warto, chwila dla siebie, Panie wykonują swoją pracę świetnie. Był podczas mojego pobytu problem z sauną, ale został on naprawiony dzień później. Czysto, miło, spokój i relaks, a masażystki dbają o komfort. Siłownia w porządku, w zależności, kto co potrzebuje, ale jedynym minusem był fakt, że było ona oszklona, więc było bardzo gorąco. Basen czysty, codziennie chlorowany, głębokość nawet do 2 metrów. Dodatkowo, osobny brodzik dla dzieci. Przy basenie prysznice i toalety. Wifi jest jedynie dostępne w lobby i momentami przy basenie. Od razu za hotelem jest sklep, gdzie można kupić pamiątki, papierosy, ubrania kosmetyki. Nie ma problemu z taksówkami, co wychodziliśmy od razu jakieś żółte autka jeździły pod hotel albo do głównej ulicy. Na terenie hotelu roślinność niesamowita - dużo kwiatów oraz owoców. Jedynie, co przy jadalni jest sporo kotów, nie są one natarczywe, ale po prostu liczą, że coś spadnie. Obsługa nie przegania ich, ale z naszych obserwacji wynikło, że po prostu, są te koty wszędzie. Uważam, że był to świetny wybór i z całego serca polecam!
Roślinność i animacje
Jeśli chcesz przyjechać na urlop i siedzieć w pięknym nowym pokoju, to faktycznie nie jest hotel dla Ciebie. W pokojach faktycznie są stare obdrapane meble, ale łóżka są bardzo wygodne, klimatyzacja działa bez zarzutu, jest czysto i nie śmierdzi. Obsługa i animatorzy przesympatyczni :-)! Bar na plaży jeszcze nie działa (23.06.2023r.),ale ręczniki i leżaki są darmowe - plaża tylko dla gości hotelu. Jedzenie bardzo dobre i codziennie serwowane inne + wieczory z tunezyjskimi przysmakami. Koniecznie zainwestuj 6-7 dolarów dziennie w napiwki (dla sprzątaczki, barmanów i kelnerów przy posiłkach) bo niestety zarobki tu nie są duże - dla turystów to nie jest duża kwota, a obsługa naprawdę Cię doceni.
Duży wybór jedzenia na posiłkach
Wyeksportowane wyposażenie pokoi
Obiekt ma swoje lata, co widać na każdym kroku. Mieszkaliśmy w bungalowie przy basenie, co bardzo skracało drogę np. do basenu. Pokoje sprzątane codziennie, ozdabiane świeżymi kwiatami. Jedzenie głównie lokalne, z daniami z grilla na kolację oraz omletami i naleśnikami na śniadanie. Gdy dotarliśmy do hotelu (po godzinie 21) oznajmiono nam, że nie dostaniemy już nic do jedzenia mimo obietnic biura podróży, składanych przez ich przedstawiciela na lotnisku oraz jeszcze przed wyjazdem z Polski, pod numerem biura - skandaliczna sytuacja. Pokój przy basenie przywitał nas głośnymi animacjami, które jednak kończą się każdego dnia w okolicach 23:00. Basen niestety mały, niedziałająca strefa jacuzzi, leżaków nigdy nie było wystarczająco, te z kolej często połamane a materace brudne i zniszczone. Z obsługą hotelu bywało różnie - jednego dnia kelner przy basenie osobiście zorganizował dla nas leżaki w środku dnia i na bieżąco podawał napoje do rąk własnych, innego zaś byliśmy niewidzialni nawet szukając wolnego leżaka czy stojąc przy barze. Podobnie z obsługą restauracji - raz krzątała się i zamiatała każdy okruszek, innego dnia zaś pod stołami walały się resztki a czystych talerzy brakowało. Absolutnym skandalem jest „afternoon snack”, czyli naleśniki do których ustawiały się kolejki na pół godziny i placek z sosem i seropodobnym tworem podawany w sali przy basenie, w której panował nieopisany gorąc, oczywiście wypiekany przez jednego pana w jednym piecu od 16:00, więc albo się dopchasz, albo czekasz i się topisz w kolejce. Mógłbym tak jeszcze długo pisać, ale najważniejsze zostawiam na koniec: ewidentnie widać, że hotel i obsługa faworyzuje gości francuskojęzycznych jak i lokalnych turystów. Nie mówisz po francusku? Zapomnij o jakiejkolwiek uprzejmości, a Twoja porcja czegokolwiek będzie mniejsza o połowę, o ile w ogóle coś dostaniesz.
Przepiękna zieleń, bardzo zadbane rośliny i niewysokie, rozrzucone po terenie budynki są największą zaletą tego obiektu. Skorzystaliśmy z pakietu SPA za ok. 140 TND za osobę, co było strzałem w dziesiątkę - w cenie hammam, masaż, peeling. Piękna plaża z wygodnymi leżakami, bardzo czyste morze. Pyszne dania kuchni tunezyjskiej. Polecam shishę w Cafe Maure, jak również tamtejsze herbatki. Na terenie hotelu mnóstwo przyjaznych kotków, za którymi najbardziej tęsknimy!
Wiele miejsc w hotelu jest wyłączonych z użytku i porzuconych na pastwę losu. W hallu słabe wifi które ciągle przerywa, brak klimatyzacji w restauracjach, barze. Pokoje czyste, ale mocno zużyte, jak wiele miejsc w tym hotelu. Alkohole (gin, wódka, rum) smakują niemal identycznie, są niskiej jakości, to samo „soki” podczas posiłków. Absolutnym skandalem jest traktowanie gości nie mówiących po francusku lub nie lokalnych jako drugiej kategorii.
Tripadvisor